Choć prace przy Skrzynczynie formalnie zakończono, to w dalszym ciągu miejsce to jest ubogacane. Ostatnio pojawiły się tam leżaki i parasole typu hawajskiego. Wkrótce ma tam powstać ścieżka edukacyjna poświęcona motylom polskim.
Staw Skrzynczyna zlokalizowany jest na Osiedlu Tysiąclecia, w południowej części Sędziszowa Małopolskiego, na wschód od cmentarza.
Przed wojną było to bardzo popularne miejsce wypoczynku nad wodą, a zimą jazdy na łyżwach. Przez cały rok można było spotkać tam wędkarzy.
W PRL-u staw uległ degradacji, spory udział w tym miała pobliska gorzelnia. Kilka lat temu postanowiono jednak wskrzesić to kultowe miejsce.
Na początku zbiornik oczyszczono i odmulono. Obok akwenu utworzono dwie ścieżki edukacyjne: jedna z nich jest poświęcona faunie i florze, druga zaś grzybom, które występują w polskich lasach. Zamontowano też bramy wejściowe i ławki. Na stawie pojawiła się pływająca po nim fontanna.
Urządzenie działa codziennie w godzinach 9-23. Wysokość strumienia dyszy głównej sięga 12 m. Fontanna cieszy oko mieszkańców i natlenia wodę. Gdy rybostan się odnowi, na Skrzynczynę będzie można również wybrać się z wędką.
– Z miesiąca na miesiąc Skrzynczyna nabiera kształtów. Jest to inwestycja, która choć formalnie zamknięcia, cały czas jest dopełniana i uzupełniana. Dotknęło to ostatnio plażę. Pojawiły się tam leżaki i parasole typu hawajskiego. Są też inne propozycje, które jak najbardziej będziemy analizować. Liczymy na współpracę z osiedlem, na terenie którego ten akwen leży. Pewno fundusz osiedlowy w dużej części, według mnie, powinien być przeznaczony na doposażenie tego miejsca – mówi burmistrz Bogusław Kmieć.
– Ostatnio pojawiły się leżaki i parasole to jest jakby jeden etap. Kolejnym będzie ścieżka edukacyjna, tu jesteśmy już po przetargu. Ścieżka ta dotyczyć będzie polskich motyli nocnych i dziennych. Pojawią się stosowne tablice informacyjne. Mamy też ścieżkę edukacyjną poświęconą grzybom jadalnym i niejadalnym, jak również florze i faunie. Jeszcze w tym roku dojdą tam duże trzy figury motyli – zaznacza.
Marek Pająk, przewodniczący Rady Miejskiej, w rozmowie z TV Sędziszów Młp. oznajmił, że pojawiły się uwagi dotyczące chodnik przy Skrzynczynie.
– Może należałoby zastanowić nad położeniem tam kostki czy może innego materiałem. Chodzi o to, aby wózki dziecięce czy piesi mogli się tam bezpiecznie poruszać – tłumaczył Pająk.