Na terenie gminy Sędziszów Młp. trwa aktualizacja harmonogramu czasu oświetlenia dróg i synchronizacją tego sytemu. Celem jest skróceniu czasu aktywności lamp ulicznych.
Prowadzone prace związane ze zmianą systemu oświetlenia mogą spowodować błędy i chwilowe usterki w prawidłowym funkcjonowaniu lamp w niektórych sołectwach i osiedlach.
Urzędnicy Ratusza proszą mieszkańców o wyrozumiałość i zgłaszanie nieprawidłowości, które będą na bieżąco usuwać. Prace mogą potrwać do końca przyszłego tygodnia.
Docelowo oświetlenie głównego ciągu komunikacyjnego Sędziszowa Młp, od Hotelu Ines do „Majstra”, ma być wyłączane o godzinie 1, pozostała część miasta o godz. 23.30.
W otoczeniu Ratusza lampy będą świecić się całą noc. W sołectwach i na osiedlach będą gasły o godz. 23.
O planowanym skróceniu czasu oświetlenia na terenie sędziszowskiej gminy burmistrz Bogusław Kmieć mówił półtora miesiąca temu na forum Rady Miejskiej.
– Mam tu na myśli późniejsze włączanie i wcześniejsze wyłączanie lamp. Zrobiliśmy już nawet symulację, która pokazuje, jakie oszczędności uzyskalibyśmy z tego tytułu. Gminy podejmują różne decyzje w tym zakresie. My możemy tylko myśleć o skróceniu czasu oświetlenia ulic.
– W tej chwili lampy działają do godz. 24. Nie ma jeszcze porannego świecenia, ono zacznie się początkiem listopada. Już teraz co kilka dni czas oświetlenia się wydłuża ze względu na ich coraz wcześniejsze zapalane. Gdybyśmy o godzinę skrócili czas świecenia lamp, to przez sześciu miesięcy dałoby to 62 tys. zł oszczędności. Skrócenie o 45 minut to 47 tys. zł, pół godziny – 31 tys. zł, a kwadrans – 15 722 zł – wylicza.
Ratusz opracował również audyt energetyczny. Wynika z niego, że na terenie gminy jest 2700 lamp, z czego 300 są ledowe. Dokument wskazuje warianty możliwości modyfikacji oświetlenia ulicznego.
Już wiadomo, że kryzys energetyczny uderzy również w iluminację świąteczną, którą Sędziszów Młp. szczyci się od lat. Miasto będzie pięknie świeciło magią, ale już nieco skromniej niż rok temu.