Pojawiają się sygnały, że w Zagorzycach może ukrywać się Jacek Jaworek. Podejrzany o potrójne zabójstwo 52-letni mężczyzna widziany był między innymi w lesie, a także w pobliżu kościoła i sklepu.
Jacek Jaworek, który podobno widziany był w Zagorzycach, podejrzany jest o to, że zamordował trzy osoby: swego brata, jego żonę i syna.
Zabił trzy osoby
Do zabójstwa doszło ponad miesiąc temu (10.07) w Borowcach, koło Częstochowy. Tuż po zabójstwie mężczyzna uciekł, a prokuratura wystawiła za nim list gończy. Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach wyznaczył 20 tysięcy złotych nagrody.
W chwili popełnienia morderstwa Jacek Jaworek ubrany był w granatową koszulkę z jasnym napisem na przedniej części, granatowe spodnie jeansowe oraz szarą bluzę dresową. Na prawej łopatce ma widoczną przez koszulkę narośl o rozmiarze 5-7 cm.
Poszukiwany prawdopodobnie posiada broń palną. Może też zachowywać się agresywnie. Policja przypomina, żeukrywanie osoby poszukiwanej jest przestępstwem i grozi za to pięć lat więzienia.
Jest w Zagorzycach?
Pojawiły się sygnały, że Jacek Jaworek może przebywać w Zagorzycach. Miał go widzieć w tamtejszym lesie jeden z mieszkańców. Ktoś podobno widział go w sklepie. Było też zgłoszenie, że poszukiwany jechał samochodem przez wieś.
Edward Zawiślak, sołtys Zagorzyc, przyznał, że wiadomość o Jacku Jaworku obiegła wieś lotem błyskawicy. Ludzie zaczęli się bać. Zamykali się na klucz. Psychozę podsyca plakat z podobizną Jaworka w sklepie zlokalizowanym w centrum wsi.
Policjanci zapewniają, że nie bagatelizują sygnałów, które płyną od mieszkańców. Każdy z nich rozpatrują indywidualnie i bardzo szczegółowo. Mundurowi apelują też do mieszkańców o ostrożność.