Ropczyccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wyłudził 170 tysięcy złotych od starszej mieszkanki Lubziny. Grozi mu za to 12 lat więzienia.
O oszukaniu mieszkanki Lubziny pisaliśmy na portalu sedziszowlokalnie.pl. Przypomnijmy, że półtora tygodnia temu (21.07) zadzwoniła do niej kobieta, która przedstawiła się jako jej córka. Miała zmieniony głos, co tłumaczyła przeziębieniem.
Głos w słuchawce oznajmił, że pilnie potrzebuje pieniędzy, aby oddać pożyczkę koleżance. Oszustka wmówiła seniorce, że ma potrzebną kwotę, tylko jest ona, zdeponowała na lokacie, dlatego też tych pieniędzy nie może na razie wypłacić.
Niczego nie podejrzewając, seniorka przyznała, że ma w domu oszczędności. Wtedy oszustka, oświadczyła, że jest w szpitalu i przekazała telefon swojej koleżance, która miała przyjechać razem z mężem po odbiór pieniędzy. Ta potwierdziła to, co wcześniej powiedziała jej wspólniczka.
Następnym krokiem było przekazanie instrukcji, zgodnie z którą postępowała pokrzywdzona. Po pewnym czasie do domu taksówką przyjechał mężczyzna, któremu kobieta przekazała 170 000 zł.
Kiedy seniorka, po powrocie córki, która miała być w szpitalu, zorientowała się, że została oszukana, zgłosiła sprawę ropczyckiej policji. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego sprawdzili wszelkie tropy i prowadzili intensywne działania operacyjne.
W wyniku prowadzonych czynności, w czwartek (27.07) rano na terenie Krakowa funkcjonariusze zatrzymali 65-letniego mężczyznę. Okazało się, że już wcześniej dopuścił się on podobnych czynów. W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci znaleźli dużą kwotę pieniędzy.
Mężczyzna przyznał się do wint. Następnie Sąd Rejonowy w Ropczycach przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Ropczycach i zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
65-latkowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.