Rada Miejska w Sędziszowie Młp. jednogłośnie sprzeciwiła się planom budowy Muzeum Zwycięstwa nad Despotyzmem. Chodzi o placówkę, w której ma znaleźć się zniszczony rosyjski sprzęt wojskowy, w tym: czołgi, działa, śmigłowce, artyleria samobieżna, haubice, wyrzutnie rakiet, czy bojowe wozy piechoty.
Muzeum zużytego rosyjskiego sprzętu wojskowego miał stanąć na 50-arowej działce przy drodze krajowej nr 94 w Sędziszowie Młp. Placówka miała stanowić świadectwo agresji na Ukrainę.
Strach przed Muzeum Zwycięstwa nad Despotyzmem w Sędziszowie Młp. [WIDEO]
Inicjatywa ta wzbudziła jednak ogromne kontrowersje, a także sprzeciw lokalnej społeczności. Na ostatniej sesji stanowisko w tej sprawie podjęła też Rada Miejska. Oto fragmenty tej uchwały:
– Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planom powstania muzeum zwycięstwa nad despotyzmem. Apelujemy do inicjatorów tego przedsięwzięcia o uszanowanie woli mieszkańców naszej gminy i zaniechanie dalszych działań.
Po agresji Federacji Rosji 24 lutego 2022 roku, Polacy okazali solidarności i wsparcie dla narodu ukraińskiego, organizując zbiórki darów i przyjmując uchodźców. Również mieszkańcy gminy Sędziszów Młp. włączyli się w te działania, zapewniając dach nad głową blisko 400 Ukraińcom. Zebrano także około 15 ton środków spożywczych i przemysłowych, które w głównej mierze trafiły do Żmerynki, naszego miasta partnerskiego w środkowej Ukrainie. Pomoc ta nie była jednorazowa, jest kontynuowana. Mamy informację, że jest ona oczekiwana.
Jednocześnie stanowczo sprzeciwiamy się inicjatywom, które mają co prawda związek z wojną na Ukrainie, ale nikomu i niczemu nie służą i nie mają charakteru humanitarnej pomocy, a niosą ze sobą jedynie zagrożenie i niepokój. Właśnie takie obawy budzi pomysł powstania muzeum zwycięstwa nad despotyzmem. Nie może być akceptowana inicjatywa, która zakłóca bezpieczeństwo i wywołuje strach, a może wiązać się z jeszcze bardziej negatywnymi skutkami w czasie toczącego się konfliktu zbrojnego.
Obawy wywołuje również potencjalna sytuacja, że fundacja pewnym momencie zakończył działalność i muzeum pozostawi rosyjski sprzęt wojenny, tak naprawdę złom, na terenie naszego miasta. Pytań i zastrzeżeń jest wiele. Takie wątpliwości i odczucia przekazują nam mieszkańcy, a my wsłuchując się w ich głos, zdecydowanie protestujemy i przeciwstawiamy się budowie tego muzeum. Życzymy Zwycięstwa Ukrainie w tej wojnie ale uważamy że takie muzeum powinno znaleźć się na terenie Ukrainy.
Podkreślamy, że sędziszowski samorząd, wbrew niektórym wypowiedziom, nie uczestniczył i nie będzie uczestniczył zarówno finansowo jaki organizacyjnie w budowie tego muzeum. Wręcz przeciwnie, oczekujemy od inicjatorów tego przedsięwzięcia natychmiastowego zaniechania działań związanych z powstaniem tej placówki.
co za p***y i miernoty sluchaja wykolejencow pokroju Brauna. 5G tez zakazaliscie?